2016/03/16

Hi Pineapple

 Mój nowy nabytek: ananas - przypinka. Przyznacie chyba, że jest uroczy. Znów powracają do łask naszywki, przypinki, które idealnie komponują się z jeansowymi ciuchami, ale nie tylko. Mojego ananasa przypięłam do kurtki, którą dostałam "w spadku" od taty. Zdezelowana, oversizeowa, myślę czy jeszcze jakoś jej nie podrasować. Do tego skromnie: koszula, rurki i botki. Okulary w stylu lat 50-tych kupiłam na przecenie w reserved za 14,90 (!) Dodają pewnego rodzaju smaczku do całej stylizacji. 

 My "newin" is a pineapple - pin. Isn't it cute? (you have to agree with me :P) This season again we'll gonna wear denim & denim with a lot of things on it. For example: colorful pins or badgets. I put this pin with an old, vintage denim jacket which I got from my father. It has got frayings, holes, it's oversized - but I'm still thinking about some more transformations on it. Additionaly, as simple as it can be: shirt, pants and high heel boots. Sunglasses like from 50s which I bought on sale are giving fullfilment.

wearing: vintage denim jacket, Stradivarius pineapple pin & boots, H&M pants, 
Bershka shirt, reserved sunglasses

+LOOKBOOK
 

Follow on Bloglovin
Instagram

3 comments:

  1. This is one of the most wonderful blog, this is work is tremendous. Thanks
    high heel boots

    ReplyDelete
  2. Ananas jest śliczny! Tak obserwuję wszystkie przypinki i naszywki (zwłaszcza te local heroesowe) i coraz bardziej chcę je mieć:D

    ReplyDelete