Showing posts with label The Orphan's Arms. Show all posts
Showing posts with label The Orphan's Arms. Show all posts

2016/08/31

Keep ... Friends

 Stary już sweterek, a właściwie bluza od The Orphan's Arms + szorty, to chyba najprostsze i stylowe połączenie, kiedy zajdzie już wakacyjne słońce. Za chwilę już wrzesień, do szkoły, ale studenci jeszcze mogą poleniuchować. W szkole zawieramy wiele przyjaźni, bliskich relacji, pamiętamy nawet po kilku latach rozłąki pewne sytuacje, czy momenty. Szkoła, dla mnie w szczególności czasy Licealne były czymś niezapomnianym. Wiem, nie z każdym można utrzymać takie same bliskie stosunki, jak wtedy kiedy widziało się z nią/nim 5 razy w tygodniu, a czasem i więcej. Czasem mam takie dni, że chciałabym wrócić do szkoły (ale nie do nauki :P) i przeżyć wszystko jeszcze raz. Ale jak to moja mama mówi: To se ne vrati - co oznacza po czesku, że już nie wróci, trzeba żyć dalej i pielęgnować przyjaźnie, ale także zawierać te nowe. 

 Old sweater, actually cropped hoodie from The Orphan's Arms + shorts are the easiest and  most fashionable combination when the summer sun goes down. In a moment there will be September - time to go back to school. But hopefully students still have one more month to just chillout. At school we make friends, close relationships we will remember even after several years of separation.  For me especially times of high school were unforgettable. I know, not every relation can maintain as it was - a very close one, as when we've seen each others 5 times a week and sometimes more. Sometimes I have days like that, when I would like to go back to school (but not to study :P) and experience everything again. But as my mom says: To se ne vrati - which means in Czech, that it won't come back, no matter how hard you'd try. So you have to live on and take care of your friends but also make new friendships everywhere you go.

 wearing: The Orphan's Arms sweater, vintage shorts, Local Heroes egg&bacon socks, converse

+LOOKBOOK
 


Follow on Bloglovin
Instagram

2015/03/16

Forever Forlorn - T.O.A.

 Kiedy wróciłam z Paryża, paczka już na mnie czekała. Kolejna rzecz od brytyjskiej marki - The Orphan's Arms. Tym razem to biała bluza z napisem "SAD HEART". Bardzo ciężko jest znaleźć w mojej szafie coś bardzo jasnego, bo raczej unikam takich ciuchów, ze względu na to że szybko się brudzą. Są niepraktyczne. Więc..."dlaczego wybrałam właśnie tę?" - oryginalny i kolorowy print przykuł moją uwagę. Chciałam czegoś innego. Nie czarnego, czy szarego. Idzie wiosna, to trochę trzeba pobawić się kolorami. Co nie oznacza, że "monochromatyczne" stylizacje nie będą się tu pojawiały.

 When I came back from Paris the package was already waiting for me. Another thing from british brand - The Orphan's Arms. This time I got "SAD HEART" white sweatshirt. It's really hard to find in my wardrobe something so bright, because I rather avoid this type of clothes in case of getting them dirty very fast. For me they are impractical. So..."why I chose this one?" - this original, colorful print caught my eye. I wanted something different. Not black or grey. Spring is coming so we have to play with colors. Of course this doesn't mean that "monochrome" outfits will no longer be here.

(wearing: TOA "sad heart" sweatshirt, ZARA coat & boots, H&M fake leather pants)

+LOOKBOOK
Follow on Bloglovin 
  Instagram

2014/07/24

Lost in SIN

W końcu zrobiłam zdjęcia z nową, dawno już otrzymaną koszulką firmy The Orphan's Arms. (Przepraszam, że tak długo to trwało...) T-shirt z napisem "Lost in sin" oraz printem jaskółki połączyłam ze spodenkami marki sinsay (o modnym wzorze i o wiele tańszej wersji niż tej z zary) i z najwygodniejszymi trampkami converse! Zainspirowana modą uliczną w Tokio, założyłam jeszcze kawaii skarpetki ^^ Mam nadzieję, że ten dość prosty, znów zachowany w tonacji b&w zestaw, przypadnie Wam do gustu. XO 

fot. Joanna Graca

Zdjęcia do dzisiejszego posta zrobiła cudna Joanna, którą poznałam tutaj w Tokio, ale niestety już musiała wracać do domu. Tęsknię!


+LOOKBOOK
(wearing: TOA t-shirt, sinsay shorts, converse, House watch, H&M earrings, parfois sunglasses)

Follow on Bloglovin
Instagram
                                    

2014/05/15

New in! ~ H&M

To chyba jedna z moich ulubionych sieciówek w Polsce z przystępnymi cenami (w Tokio - Forever21). Zauważyłam, że wchodząc do sklepu i wybierając ciuchy do przymierzalni nie znajdę tam ani krzty koloru. Są to tylko rzeczy czarne lub białe! Ludzie co jest ze mną?! Najchętniej bym się cały czas ubierała B&W, ale tak nie można...Lato idzie, kolory, słońce, temp. +30, a ja będę się "kisić" w czerni. Co przyniosą nowe looki, może trochę je ożywię? Zobaczymy :)
Moje Newin! to szerokie spodnie od garnituru (w prążki, jedyne 30zł!), buty na słupku, leginso/spodnie (z szwem poprowadzonym przez środek);
jeszcze 26 dni! 








  Matura ustna czeka!

!Soon new post with tshirt from TheOrphansArm's brand!

xx

2014/03/03

Flou | Thanks for nothing

Zdjęcia z Erykiem wypaliły! Kolejny set, trochę w innym klimacie. Chyba lubię taki styl czasem.






^.^


+LOOKBOOK
(wearing: H&M pants, Forever21 sweatshirt, sh shirt, snapback "knife to meet you", primark bracelets, H&M rings)


addiction

2014/02/27

"KEEP NO HUSBANDS" ~ TOA

Jeszcze przed świętami otrzymałam paczkę od The Orphan's Arms (Thank youuuu!) Miły prezent pod choinkę ;) Koszulka "KEEP NO HUSBANDS" lovely! Look na chłodniejsze dni, dzisiejszy nie był najgorszy. Powoli, ale mam nadzieje, że przychodzi do nas wiosna. W końcu zdjęcia z Erykiem :)
Enjoy :)
xxx




+LOOKBOOK

(wearing: TOA tshirt, sh maxi skirt, sh belt, sh sweater, Dr.Martens boots, F21 necklace)


2014/02/13

Keep lovers not friends

Już daaaawno powinnam to opublikować, ale nie mogłam się w "starym roku" przysłowiowo "ogarnąć" i dopiero dziś publikuję posta/looka z kolejną cudowną rzeczą od TOA. Jest to krótki sweterek z hasłem "keep lovers not friends". Pojawiło się moje zdjęcie w nim już na instagramie jak i w grudniowym Glamour ^^, a dziś tu i na lookbook'u. Finally! Można go ubrać do wszystkiego latem do szortów, spódniczek, zimą na koszulkę, żeby nerek nie wywiało! Ja w swoim secie połączyłam go z bordową (mat. skaj) z forever21 (kupiłam w Japan) + rajstopy żeby było ciepłooo, buty (cut out) Topshop (kocham je *.*), dodatki i voilà :) 
xx


_____






+LOOKBOOK
(wearing: TOA sweater, Forever21 skirt, tights, TOPSHOP boots, H&M hat)