2015/06/12

Where are u now?

 Ostatni dzień w Szwajcarii! Piękne, trochę chłodne Sankt Gallen czas pożegnać i może dlatego złapało mnie jakieś przeziębienie :( Wzięłam już jakieś leki profilaktycznie. Od jakiegoś czasu mam snapa (haha sama nie wiem po co go założyłam) i moja nazwa to @maria.masia ; chciałam zmienić na "marietales" lub "mariaczerniak" ale się nie da! Może Wy wiecie jak? Będę wdzięczna.
 Ta stylizacja powstała na szybko, spódniczka już Wam znana (Brandy Melville USA), koszula z secondhandu i botki z Zary (bardzo wygodne). Strasznie nie lubie moich włosów. Są zawsze oklapnięte, bez życia. Nie chcę ich torturować kiedy mam wolne od sesji. Dlatego przepraszam, że wyglądają jak wyglądają.

 The last day in Switzerland! It's time to say goodbye to Beautiful but a little bit cool Sankt Gallen. Maybe thats why I feel a little bit sick now :( Just in case I already took some medicine for flu. For some time I have snapchat (haha I'm still wondering why I assume this app) and my name is @maria.masia ; I wanted to change it for "marietales" or "mariaczerniak" but it's not possible! Maybe You know how to do it? I'll be grateful.
 This look was my first quick tought. You know already the skirt (Brandy Melville USA), second hand shirt and heels from Zara (very comfortable). Ugh...I really don't like my hair. They are always flat and "without life". I don't want to torture them between photoshoots when I am free. That's why I want to apologize for how they look like.

 
 
(wearing: Brandy Melville USA skirt, second hand shirt, ZARA heels, H&M earrings)

+LOOKBOOK
 


Follow on Bloglovin
Instagram

3 comments:

  1. Nie myślałaś, żeby wrócić do tej krótkiej fryzurki z grzywką? Wyglądałaś wtedy przeuroczo <3

    ReplyDelete
    Replies
    1. Myślałam ! Tylko, że agencja pewnie by się nie zgodziła. :/

      Delete
  2. Whoa ... I really love your hair. )
    http://www.lauderlis.com/2014/12/marie-tales.html

    ReplyDelete