2015/03/04

Arrivederci & Bonjour

"Don't let your dreams be dreams" - te słowa mam ustawione jako "zdjęcie w tle" na facebook'u i powiem Wam, że to święte słowa. Parę dni temu nie miałam bladego pojęcia, że swój pierwszy fashion week'owy pokaz zrobię dla PRADY (!pomimo zapalenia ścięgna, które wciąż dokucza!), później że podpisze kolejny kontrakt i na dodatek że pojadę do miejsca, o którym marzyłam żeby zobaczyć odkąd tylko pamiętam!!! Nie ma słów, które mogą wyrazić to, co czuję (czułam), w tych ważnych momentach.
 Wszystko dzieje się szybko w tym "modelowym życiu". Czasem wydaje mi się, że ZA szybko i nie nadążam. Wczoraj tam, a dziś tu. Całe to szaleństwo castingowe, związane z pokazami, może człowieka wykończyć.. Potrzebna albo duża kawa, albo sen (chociaż to nie jest możliwe) - więc tylko KAWA. Dobrze, że w Paryżu mają Starbucks'a (w Mediolanie go nie znajdziesz) i przyznam, że brakowało mi tego hipsterskiego, dużego kubka, sojowego latte. Miałam wczoraj chwilę wolnego czasu pomiędzy castingami, więc poprosiłam mojego driver'a o podjechanie pod wieże Eiffla. Jestem mu za to baardzo wdzięczna. 
Paryż - kolejne miejsce, w którym jestem zakochana.

PS Paris Fashion Week trwa od 3 - 11 marca. Teraz trzymajcie kciuki za mnie w tej stolicy mody. 
Całuję, Maria
xxx
mix ph.
 Prada - Milan FW15 - RTW (3rd look)

 .Paris love.

Follow on Bloglovin 
  Instagram

3 comments:

  1. Nogi jak z Londynu do Paryża! Trzymam kciuki! Ciekawe kiedy będziesz miała kontrat w moim świecie-czekam z utęsknieniem (też mamy Starbucks'a :D )
    Love you M. ♥♥♥♥♥

    ReplyDelete
  2. 3mam kciuki najmocniej jak tylko potrafie !
    Spełniaj marzenia i wracaj do nas!
    Powodzonka "Marjon"/ Marysiu :*

    ReplyDelete
  3. GRATULUJĘ z całego serduszka! jesteś śliczna i masz piękne nogi :)buziaki

    ReplyDelete