Nie mogę uwierzyć, że czas tak szybko leci. Jeszcze niedawno byłam w upalnym Tokyo, a teraz bez czapki i rękawiczek nie ma co próbować wychodzić na dwór i ryzykować przeziębieniem. Mamy koniec października, a co za tym idzie - Halloween.
Ostatnie odkrycie: "American Horror Story"! Serial straszny, czasem nie mogę patrzeć, ale coś cały czas mnie pcha do obejrzenia kolejnego odcinka, serii.
Zamiłowanie do czerni - żadna nowość, a na moim tumblr'u pełno zdjęć B&W. Zapraszam tam serdecznie - KLIK, a na ten wieczór mix zdjęć.
Happy Halloween!
+ Halloween'owe muffinki made by me
No comments:
Post a Comment