Achh...dlugo mnie nie bylo. Egzamin zdany, koncert koled, wigilia klasowa, przezyty koniec swiata^^ i teraz juz po swietach. Spoznione, ale sa zyczenia: duzoo szczescia, milosci, realizacji wlasnych marzen (bo nie mozna przestawac wierzyc!) I czego sobie zapragniecie :-) zyczy Marie
Kilka zdjec swiatecznych:
La ja mikolaj
No comments:
Post a Comment